Cwana panienka z Juraty. 69 limeryków freewolnych
Autor: Bogumił Paszkiewicz
Wydawca: Iskry
Limeryk to opowieść w pięciu wersach, z których pierwszy rymuje się z drugim i piątym, a trzeci z czwartym. W pierwszym wersie, który powinien się kończyć nazwą geograficzną, poznajemy bohatera utworu. Limeryk musi być pikantny. Znawcy i koneserzy gatunku wyjątkowo godzą się na odstąpienie od tego wymogu z uwagi na niespodziewaną pointę, purnonsensowe przesłanie, zaskakujący rym.
Limeryk to opowieść w pięciu wersach, z których pierwszy rymuje się z drugim i piątym, a trzeci z czwartym. W pierwszym wersie, który powinien się kończyć nazwą geograficzną, poznajemy bohatera utworu.
Limeryk musi być pikantny. Znawcy i koneserzy gatunku wyjątkowo godzą się na odstąpienie od tego wymogu z uwagi na niespodziewaną pointę, purnonsensowe przesłanie, zaskakujący rym. Z zasady jednak nieświński limeryk nie jest godzien druku. Tak uważał Maciej Słomczyński, powszechnie znany jako wybitny tłumacz Szekspira i Joyce?a (oraz jako autor kryminałów Joe Alex), twórca kilku tysięcy (!) limeryków.
Podzielając opinię Mistrza Słomczyńskiego, mam nieskromną nadzieję, że i moje limeryki uznają Państwo za godne druku.?
Bogumił Paszkiewicz
Dodatkowe informacje
Komentarze i rencenzje
Brak ocen, komentarzy i recenzji.
Chcesz dodać komentarz lub ocenę?
Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.