Mroczny geniusz
Autor: Igor Witkowski
Wydawca: WIS-2
Jest to biografia jednego z najwybitniejszych okultystów w historii, a zarazem wynalazcy, który swymi dokonaniami usunął w cień Leonarda da Vinci - włoskiego księcia Raimondo di Sangro.Jego wynalazki były o tyle wyjątkowe, że natury wielu z nich do dzisiaj nie jesteśmy w stanie pojąć i nie udałoby się nam ich odtworzyć (mimo, że niektóre można oglądać).Był to człowiek nieprzeciętny, choć niemal kompletnie zapomniany.Jego osoba wprowadza jednak czytelnika także w zawiłości okultyzmu, masonerii oraz walki tych struktur z Kościołem, ukazując mroczne, ale też fascynujące karty historii, które nie były dotychczas znane polskiemu czytelnikowi.
Jest to książka opisująca wybitną, ale też bardzo kontrowersyjną postać - osiemnastowiecznego, włoskiego księcia Raimondo di Sangro (wcześniej krótko opisanego w książce "Antyduchowość"). Był on jednym z największych okultystów czasów nowożytnych, który jednak badał wiedzę tajemną nie tylko jako "sztukę dla sztuki", ale czerpał z jej dziedzictwa inspiracje dla swych prac naukowych i wynalazków. Przez to stanowi on historyczny ewenement, a robił to na tyle skutecznie, że pozostawił po sobie niezliczone wynalazki, których wielu świat współczesny wciąż nie rozumie i nie potrafiłby ich nawet odtworzyć! Pod względem ich ilości i jakości di Sangro niewątpliwie prześcignął nawet Leonarda da Vinci. Chodzi tu m.in. o tak niezwykłe osiągnięcia jak źródło wiecznego światła, rzeźby (na okładce widać marmurową rzeźbę stanowiącą jedną całość z oplątującą ją marmurową siecią), tajemnicze tkaniny i leki, których opisy są wręcz oszałamiające. Ów książę uzyskał też bezcenne przykłady pisma inkaskiego, będące wciąż nieocenionym świadectwem mądrości Inków - niestety, jak wiele rzeczy stworzonych i zgromadzonych przez niego, są one niedoceniane i niewielu ludzi o nich wie. Człowiek ten zapisał się też w historii jako twórca ogólnoeuropejskich struktur okultystycznych prowadzących tajną wojnę z Kościołem, podważających jego doktrynę i wpływy. Była to więc postać z jednej strony wzbudzająca podziw dla swego geniuszu, a z drugiej podobno jeszcze w XX wieku wymienienie jego nazwiska na południu Włoch wywoływało przeżegnanie się rozmówcy!
Dodatkowe informacje
Komentarze i rencenzje
Brak ocen, komentarzy i recenzji.
Chcesz dodać komentarz lub ocenę?
Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.