Nie ma takiego miasta
Autor: Tomasz Pawlęga
Wydawca: Centrum Kultury i Rekreacji w Lądku-Zdroju
Takie mieliśmy szczęście, że w przedświątecznym okresie obdarowani zostaliśmy wyjątkową opowieścią. Coś ma w sobie z kryminalnej wręcz zagadki, coś z filozoficznej rozprawy; ni to opowieść wigilijna, ni osadzona w niedookreślonej przyszłości futurystyczna wizja naszego świata.
Takie mieliśmy szczęście, że w przedświątecznym okresie obdarowani zostaliśmy wyjątkową opowieścią. Coś ma w sobie z kryminalnej wręcz zagadki, coś z filozoficznej rozprawy; ni to opowieść wigilijna, ni osadzona w niedookreślonej przyszłości futurystyczna wizja naszego świata. Powiastka to lokalna, w lądeckie ubrana szaty, ale i uniwersalna, przesłanie niosąca znacznie poza ramy Lądka-Zdroju wykraczające.
?Nie ma takiego miasta? Tomasza Pawlęgi, mimo cytatu, który wprost odsyła nas w czasy słusznie minione, wcale nie ich dotyczy, a tego, co jest i co (być może) będzie. A co będzie? Elektrownia atomowa w Lądku-Zdroju, w którym już nie lubi się turystów, a Zdrój Wojciech od dawna nie widział kuracjuszy. Dobrze prosperujące, bogate miasto, które pozostaje zamknięte i niedostępne dla tych, którym przyszłoby na myśl je odwiedzić.
Będzie świat bez religii, którego mieszkańcy posługują się metajęzykiem i mają, jak się wydaje, wszystko, czego im do życia potrzeba. No, może jakaś niewielka ich część jedynie zatęskniła za dawną tradycją i chce obchodzić Święto Głupców. Czy to im się uda?
Opowieść jest wyjątkowa. Michał i Gabriel odśnieżają zasypane śniegiem chodniki i właściwie trudno zrozumieć, skąd u pracowników komunalnych zamiłowanie do filozoficznych rozważań.
A dziwne spotkanie w lesie? Polak, Żyd i jeszcze jakiś przedstawiciel Islamu ? o co w tym chodzi? Dokąd trafią, zmierzając każdy w swoją stronę, choć wszyscy w tym samym kierunku?
I jeszcze ta kometa nad Lądkiem? akurat wtedy, gdy Marysia urodziła dziecko.
To historia z gatunku tych, w których każdy znajdzie to, czego szuka. Prostą analogię do Świąt Bożego Narodzenia, ale też wizję przyszłości, w której zerwiemy z wszystkimi tradycjami; wizję świata, w którym decydujące znaczenie we wszystkich wymiarach życia ma ?opłacalność?; wreszcie ? obraz naszych lęków przed innymi od nas, odbicie naszych przywar i codziennych bolączek, ale i obaw o to, dokąd zaprowadzą nas zachodzące przemiany.
Odczyta sobie każdy tak, jak chce. Warto sięgnąć, zadumać się, ale i ? uśmiechnąć, bo i humoru w tym wszystkim nie brakuje. Zdecydowanie polecamy. [jk]
Dodatkowe informacje
Komentarze i rencenzje
Brak ocen, komentarzy i recenzji.
Chcesz dodać komentarz lub ocenę?
Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.