Wojsko z tektury

Wojsko z tektury

Autor: Edyta Żemła

Wydawca: Czerwone i czarne

Książka Edyty Zemły to kolejny po „Armii w ruinie“ wstrząsający raport o stanie polskiej armii widziany oczami generałów i oficerów.
 „Grozi nam wojna, a nie wykorzystujemy doświadczeń tej wojny, która się toczy od kilku lat tuż od naszym nosem.Mamy więc naszą armię w rozsypce i zdestabilizowane przez Trumpa NATO“ - mówią bez ogródek.
Zamiast gotowych do walki jednostek, mamy rozbudowaną biurokrację, przestarzały sprzęt i brak realnego przygotowania do współczesnego pola walki: „Zbudowaliśmy sobie armię sztabowców.Departamenty, zarządy, inspektoraty, centra, sztaby, szkolnictwo, szpitalnictwo, jakieś jednostki kartografii, geografii, orkiestry pieśni i tańca.

Gdzie kupić książkę, ebook, audiobook? Epub, Mobi, PDF, MP3

Wojsko z tektury to wstrząsający reportaż Edyty Żemły, który stawia czytelnika twarzą w twarz z twardą oceną kondycji współczesnego Wojska Polskiego. Autorka, znana z drapieżnych i dokumentalnych materiałów o armii, zebrała rozmowy z generałami i oficerami, które odsłaniają kulisy biurokratycznego rozrostu, chronicznego braku gotowości bojowej i konfliktu między formalnymi strukturami a rzeczywistymi potrzebami pola walki. Ta książka nie jest analizą akademicką — to zbiór świadectw, alarm i wezwanie do refleksji o bezpieczeństwie państwa.

W rozmowach zawartych w książce pojawiają się brutalne diagnozy: zamiast szeroko gotowych do walki jednostek autorzy opisują „armię sztabowców” — rozbudowane departamenty i centra, przy jednoczesnym niedoborze żołnierzy zdolnych do realnego starcia. Przytaczane opinie mówią wprost, że spośród struktur podatnych na polityczne i administracyjne naciski tylko niewielka część sił jest faktycznie przygotowana do prowadzenia nowoczesnych działań zbrojnych. To jeden z kluczowych argumentów reportażu, mający skłonić decydentów i obywateli do poważnej rozmowy.

Autorka analizuje też rozbieżność między modelem zakupów i doktryną a doświadczeniami współczesnego pola walki — zwłaszcza wojny na Ukrainie. W książce wielokrotnie pojawia się krytyka „strategii ciężkiego sprzętu” w sytuacji, gdy realne pole bitwy coraz silniej „dronizuje” i wymaga elastycznych rozwiązań, łączności, logistyki i wyszkolenia. Rozmówcy Żemły podkreślają, że doświadczeń z działań w sąsiednim konflikcie nie zbiera się i nie wdraża systemowo, co — zdaniem bohaterów reportażu — daje iluzję bezpieczeństwa.

Książka ma charakter reportażu śledczego: autorka łączy relacje, konkretne przykłady i citaty z rozmów z praktykami, tworząc spójną narrację o stanie instytucji wojskowych w Polsce. Nie brakuje tu także pytań o odpowiedzialność polityczną, procedury zakupowe i system szkolenia. Wojsko z tektury działa jak alarmowy dzwon — nie tylko opisuje problemy, lecz także pokazuje, jakie konsekwencje mogą one mieć w kryzysie. Dla czytelników zainteresowanych bezpieczeństwem narodowym, polityką obronną i realiami współczesnych konfliktów jest to lektura obowiązkowa.

Książka Edyty Żemły to pozycja zarówno informacyjna, jak i pobudzająca do dyskusji. Jeśli chcesz szybko sprawdzić, dlaczego eksperci mówią o „armii w rozsypce” oraz jakie są możliwe kierunki naprawy, znajdziesz tu konkretne świadectwa i argumenty. Tekst jest pisany językiem przystępnym, ale nie pozbawionym dokumentalnej surowości — to reportaż, który ma skłaniać do działania. W opisach i materiałach promocyjnych książki pojawia się szeroki odbiór medialny i publiczna dyskusja, co pokazuje, że temat dotyka istotnych, współczesnych problemów państwa.

(Uwaga redakcyjna: tytuł i fragmenty cytowane w tym opisie pochodzą z materiałów informacyjnych wydawcy i publikacji prasowych; podane cytaty i streszczenia oddają główne tezy reportażu i zostały uzupełnione o kontekst medialny).

Dodatkowe informacje

Literatura faktu
1 stycznia 2025
264
Wojsko z tektury
978-83-68401-06-6
pl
Miękka
1

Komentarze i rencenzje

Brak ocen, komentarzy i recenzji.

Chcesz dodać komentarz lub ocenę?

Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.