Zbawienie przychodzi przez Krzyż
Autor: Krzysztof Kralka
Wydawca: Wydawnictwo Sumus
To nie jest książka do przeczytania w jeden wieczór i odstawienia na półkę. To Twoje prywatne domowe rekolekcje. Wspólnie z ks. Krzysztofem Kralką SAC wychodzimy naprzeciw wszystkim, którzy z różnych względów nie mogą uczestniczyć w rekolekcjach stacjonarnych, a także tym, którzy je przeżyli, ale ciągle im mało.
To nie jest książka do przeczytania w jeden wieczór i odstawienia na półkę. To Twoje prywatne domowe rekolekcje. Wspólnie z ks. Krzysztofem Kralką SAC wychodzimy naprzeciw wszystkim, którzy z różnych względów nie mogą uczestniczyć w rekolekcjach stacjonarnych, a także tym, którzy je przeżyli, ale ciągle im mało. Książka Zbawienie przychodzi przez Krzyż może Ci towarzyszyć każdego dnia Twojego życia - w pociągu, w drodze do pracy, przed snem i w chwilach zatrzymania w pędzie codzienności.
Jeśli w czasie lektury coś Cię poruszy, zastanowi, wzburzy - zatrzymaj się i przemódl to. Dla ułatwienia w tekst rozważań rekolekcyjnych wpletliśmy teksty modlitw i pieśni. Nie wahaj się z nich skorzystać - śpiewaj na chwałę Boga i rozmawiaj z Nim, powtarzając słowa wypisane przez rekolekcjonistę i dodając swoje własne. Nie spiesz się, daj sobie czas. Wszystko, co najlepsze w Twoim życiu, dzieje się w czasie. Otwórz się na działanie Boga i potraktuj tę lekturę jako drogę do Niego.
Przed Tobą siedem rekolekcyjnych rozważań, przeplatanych drogami krzyżowymi, w czasie których będzie do Ciebie mówił sam Chrystus. Wsłuchaj się w słowa, które wypowiada do Ciebie z miłością: "Kocham Cię!", "Pójdź za mną!", "Umieram za Ciebie z radością!". I odpowiedz Mu na głębinach własnego serca.
Zapraszamy Cię na wyjątkowe rekolekcje o zbawieniu, które przychodzi przez Krzyż.
Fragment książki Zbawienie przychodzi przez Krzyż: Jeżeli ktoś chce pójść za mną znaczy: jeżeli ktoś chce mieć życie, jeżeli ktoś chce być zwycięzcą, jeżeli chce wejść w zmartwychwstanie ? niech się zaprze samego siebie, niech weźmie swój krzyż, zgodzi się na sytuację, jaka przyszła, i ją dźwignie. I niech idzie za mną. W Piśmie nie jest powiedziane: niech idzie defiladowym krokiem, z uśmiechem. Nie. Niech IDZIE! Może się przewracać, może płakać, ale niech idzie, niech stawia kroki. To jest nasza droga krzyżowa prowadząca do zwycięstwa. I na tej drodze przychodzi zbawienie.
Dodatkowe informacje
Komentarze i rencenzje
Brak ocen, komentarzy i recenzji.
Chcesz dodać komentarz lub ocenę?
Aby dodawać komentarze i oceny, musisz być zalogowany.